Zapewne wiele z Was ma w szafie multum rzeczy, które już od dawna nie nosicie, ale szkoda Wam wyrzucić, bo może kiedyś się przydadzą! Ja tak mam! Moja szafa przepełniona jest rzeczami, o których zapomniałam, albo po prostu ani razu na sobie nie miałam.. Jedyne co mogę stwierdzić to:
Nie mam się w co ubrać, a do tego szafa mi się nie zamyka!
Na szczęście w internecie znaleźć możemy wiele inspiracji ( DIY ) - czyli jak coś samemu stworzyć. I jakiś czas temu natknęłam się na bloga, młodej dziewczyny, która przerobiła starą, rozciągniętą bluzę. I zrobiła z niej bezrękawnik! Świetnie jej to wyszło, a bezrękawnik wyglądał jak kupiony w dobrej sieciówce! Skorzystałam z pomysłu.. Znalazłam w szafie starą kurteczkę MORO. Bezużyteczna, na pewno teraz już bym jej nie założyła ( jest ona zza czasów gimnazjum ) - mała przeróbka i myślę, że wygląda o wiele ciekawiej :)
Być może Wam się akurat nie spodoba - ale liczy się pomysł! Każda ma w szafie co innego, coś pod własny gust.. a więc do dzieła dziewczyny! :)
Poza tym.. Ostatnio odnalazłam w internecie ciekawy sklep, a mianowicie :
Zaciekawiło mnie to, że rzeczy wyglądają na dobre jakościowo, są 'uniwersalne' - modne cały rok, ceny są bardzo przystępne.. Poza tym mają tam wiele fajnych promocji!
Zamówiłam dwie rzeczy, które wyniosły mnie 100 zł. Kontakt jest bardzo dobry, przesyłka szybciutka.
Teraz tylko czekam, na chwilę wolnego aż będę mogła Wam wszystko pokazać w całej stylizacji! :)
A na koniec zapytam Was:
Częste zachmurzenie, silne wiatry, deszcz, plucha, chłód, brak słońca i krótsze dni sprawiają, że ogarnia mnie ponury nastrój. Czy Wy też odczuwacie taką jesienną chandrę ?
Pozdrawiam Was i trzymajcie się ciepło! :)
Mnie jakoś moro nie przekonuje ale bluzki śliczne kupiłaś:)
OdpowiedzUsuńŚliczne bluzki :)
OdpowiedzUsuńsuper diy, uwielbiam takie przerabianie ciuchów :)
OdpowiedzUsuńmoro genialne:)mi też się spodobało przerabianie ciuszków<bo człowiek trzyma to w szafie jak i tak tego nie założy;p więc lepiej przerobić i chociaż raz założyć,ale założyć:0 i przy tworzeniu tez jest mega frajda:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie tam diy z koszula:)
pozdrawiam
Niby dwa ciachnięcia, a powstaje coś zupełnie nowego, w dodatku nie obciachowego. Magia:)
OdpowiedzUsuńMasz śliczne zdjęcia, kipią pozytywną energią:)
super kurtka
OdpowiedzUsuńta kokardka przy koszuli jest rozkoszna :)
OdpowiedzUsuńOj teraz zdecydowanie tak, ciągle pada, zimno, brrr, aż się wychodzić nie chce. Strasznie spodobała mi się koszula, chyba przez kokardkę. :D
OdpowiedzUsuńpiękna jest za rózowa koszula :)
OdpowiedzUsuńFajny sweterek i koszula. :))
OdpowiedzUsuńNa obojczyku? ''the sky is the limit'' - już od paru ładnych miesięcy :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńojjjj jak ja się obłowię po porodzie mmmm :)::)
Kochana, powiedz mi jakiego używasz podkładu???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Odpisujesz w ogóle na komentarze?
Usuńmega dobry pomysł, chyba też z niego skorzystam!;)
OdpowiedzUsuńZajrzysz do mnie?
Od bardzo dawna czytam każdą twoją notkę, od kiedy przefarbowałaś włosy na ciemno kusiło mnie na komentarz. Powód? Ślicznie CI w jaśniejszych kolorkach! :)
OdpowiedzUsuńNie lubię moro, ale pomysł na bezrękawnik - super!
OdpowiedzUsuńkamizelka moro po prostu wyszla genialnie!!! <3
OdpowiedzUsuńno i koszula z kokardą- cudo! musze zajrzec do te strone!
Śliczna jest ta różowa koszula:)
OdpowiedzUsuńtaak! też mam taką jesienną chandrę :/
OdpowiedzUsuńWidać kreatywne myślenie ;) Super!
OdpowiedzUsuńKamizela świetna - super pomysł :) i ta koszula świetna <3 już taką zamówiłam dla siebie ;)
OdpowiedzUsuńps. jesienna chandra nie nieunikniona :(
też musiałabym pomyśleć o przerobieniu niektórych ciuchów :)
OdpowiedzUsuństrasznie podoba mi się bluzeczka z łatami na łokciach ♥
dobra rada - wsawiaj post chociaz raz na tydzien, bo czytelnicy ci odpadaja...
OdpowiedzUsuńfajne te cuszki koszula i swterek swietne
OdpowiedzUsuńŚliczna jesteś! :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
Serdecznie zapraszam! www.dyverst.blogspot.com