Wybaczcie mi tą chwilę nieobecności, ale niedawno zaczęłam praktyki i siedzę w salonie do 18stej i właściwie wieczorem nie mam jak robić już postu, a piękną pogodę w weekend musiałam wykorzystać! Byłam poza Poznaniem, praktycznie w środku lasu na grillu :) Ale mam dla Was zaległy outfit, którego nie miałam kiedy włożyć :)
Tym razem wykorzystałam marynarkę w paski. Styl marynarski jest znany już od długiego czasu i jak dla mnie nie do znudzenia :) Właściwie co roku można spotkać w sklepach/na ulicach paski, paseczki i połączenie granatu z czerwienią i bielą :)
Ja akurat założyłam jasno szare spodnie i białą bluzeczkę, a czerwony akcent występuję na ustach i jako broszka. Co do ust to po raz pierwszy pomalowałam je na czerwono. Nigdy nie czułam się w tym kolorze, ponieważ mam małe usta i jakoś zazwczaj lepiej czułam się w kolorze nude.
Tym razem zaryzykowałam ;)
Marynarka - MARKS&SPENCER || Spodnie - NIFE || Bluzka - PRIMARK || Buty - NEW LOOK
Już niedługo będą zdjęcia z sesji zdjęciowej :)
Pozdrawiam!
Już niedługo będą zdjęcia z sesji zdjęciowej :)
Pozdrawiam!